Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mich z miejscowości Łąka k. Pszczyny. Od 2008 roku mam przejechane 49604.99 kilometrów w tym 7525.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.47 km/h
Więcej o mnie.


button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl

Moje rekordy


Najwięcej w 24h: 200,05km w 6h:42min
Najlepsza średnia:35,87 km/h na trasie 42.44km
Największa prędkość: 78,08 km/h
Najdłuższy czas jazdy/dzień: 7h:02min

Losowe zdjęcia

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mich.bikestats.pl

Archiwum bloga

Free counters!
Dane wyjazdu:
36.71 km 34.00 km teren
02:35 h 14.21 km/h:
Maks. pr.:54.11 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross A4

Maraton MTB - Złoty Stok 2013

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0 |

Pierwszy maraton w tym roku. Pogoda ładna, nawet trochę za ciepło jak dla mnie. Od rana nie czułem się najlepiej i jechało mi się tak średnio. Początek pojechałem bardzo wolno, co nie było najlepszym pomysłem, bo zaraz po wjechaniu w teren porobiły się korki.

Na podjazdach starałem się jechać swoim tempem i nie przejmować się innymi, bo inaczej chyba bym nie dojechał do mety. Na zjazdach miałem trochę problemów ze zsuwającymi się okularami i plecakiem. Pierwsze zjazdy strasznie strome, trochę się bałem, że przelecę przez kierownicę.

Kilka razy bardzo mało zabrakło, żebym leżał, bo przednie koło objechało mi bokiem po kamieniach, ale na szczęście jakoś udało mi się w ostatniej chwili podeprzeć nogą.

Mniej więcej od połowy dystansu byłem już bardzo słaby, ostatnie podjazdy lewo jechałem, a na najbardziej stromym odcinku od razu zszedłem, nawet nie próbowałem jechać, bo już nie miałem sił.

Najgorszy był dla mnie zjazd z Borówkowej. Amortyzator się nie wyrabiał i czułem się prawie jakbym jechał na sztywnym widelcu. Musiałem mocno zwolnić bo ręce mnie już tak bolały, że ledwo trzymałem kierownicę. Za to ostatni zjazd mi się podobał, można było sobie odpocząć i jechać prawie cały czas bez wstawania z siodełka.

Ogólnie nie jestem do końca zadowolony, średnia wyszła o 1km/h wolniej niż 2 lata temu. Po za tym trasa choć taka sama, to wydawała mi się jakaś trudniejsza. No ale w 2011 miałem przed tym maratonem już o wiele więcej km przejechanych.
Co prawda mimo, że pojechałem dużo słabiej niż dwa lata temu, to miejsce zająłem lepsze, ale to dlatego, bo startowało dużo mniej ludzi w tym roku.

145/395 open, 55/95 M2, czas 02:39:20.882, strata 00:48:26.
Nie bardzo wiem skąd taka różnica pomiędzy czasem z wyników, a tym z licznika.

Kilka fotek znalezionych na forum:



Kategoria 0-50km, Kross A4, maraton



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa gowdu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]